Złodziej recydywista
38-latek ze Skawiny dokonał kradzieży w jednym z sieciowych sklepów w Skawinie. Za wykroczenie został ukarany mandatem karnym. Interwencja zakończyła się też zatrzymaniem mężczyzny, bo… został on rozpoznany przez policjantów, jako sprawca kradzieży rozbójniczej, której dopuścił się w tym samym sklepie około 2,5 miesiąca wcześniej. Podejrzany usłyszał zarzut, a prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Grozi mu nawet do 15 lat więzienia.
Policjanci z Komisariatu Policji w Skawinie, 5 marca br., zostali wezwani na interwencję do jednego z sieciowych sklepów w Skawinie, w którym doszło do kradzieży. Złodziej ukradł 2 butelki wódki i sok o łącznej wartości 115 złotych. Okazał się nim miejscowy 38-latek. Za popełnione wykroczenie został przez policjantów ukarany mandatem karnym. Interwencja jednak na tym się nie zakończyła… bo funkcjonariusze rozpoznali mężczyznę, jako sprawcę kradzieży rozbójniczej, dokonanej w tym samym sklepie około 2,5 miesiąca wcześniej. Wizerunek mężczyzny mundurowi rozpoznali z zabezpieczonego do tej sprawy nagrania z monitoringu. Wówczas mężczyzna ukradł artykuły spożywcze i alkohol, uciekł ze sklepu, a po godzinie do niego powrócił i dokonał kolejnych kradzieży, chowając asortyment do plecaka i pod kurtkę. Fakt tej kradzieży zauważył jeden z pracowników sklepu, który ujął złodzieja. Sprawca wtedy wyjął nóż, którym mu zagroził, po czym uciekł ze sklepu. Łączna wartość strat wyniosła ponad 230 złotych. Mundurowi potwierdzili, że sprawcą jest ta sama osoba i natychmiast go zatrzymali. 38-latek trafił do policyjnej celi.
Kolejnego dnia, w prokuraturze, zatrzymany usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach recydywy. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Za te przestępstwo 38-latkowi grozi nawet do 15 lat więzienia.