Policjant po służbie uczestniczył w obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy.
W obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy, w czasie wolnym od służby, pomógł policjant z Komisariatu Policji w Zabierzowie. Nieodpowiedzialny kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, nie miał uprawnień do kierowania i był …poszukiwany do odsiadki.
W ubiegłą niedzielę w godzinach wieczornych zgłoszono obywatelskie ujecie nietrzeźwego kierującego. Z relacji mężczyzny, który ujął pijanego kierowcę wynikało, że jadąc przez jedną z miejscowości w gminie Liszki zauważył, jak poprzedzający go fiat jedzie niestabilnym torem jazdy tzw. zygzakiem, więc nabrał podejrzeń, że kieruje nim nietrzeźwy. Wówczas zareagował, doprowadzając do zatrzymania fiata, a następnie wyjął ze stacyjki kluczyk celem udaremnienia kierowcy dalszej jazdy. Zdenerwowany kierowca próbował się oddalić z miejsca. Jednak w tym momencie zatrzymał się tam przejeżdżający (w czasie wolnym od służby) policjant z Komisariatu Policji w Zabierzowie, który zadbał, aby pijany kierowca się nie oddalił do czasu przyjazdu patrolu.
Wezwani na miejsce mundurowi przejęli mężczyznę i zbadali go alkomatem, który wykazał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że 36-latek z gminy Liszki nie posiada uprawnień do kierowania, a pojazd, którym się poruszał, nie ma aktualnych badań technicznych, co skutkowało też zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego. Sprawdzenie w policyjnej bazie wykazało też, że jest on poszukiwany do odbycia kary 331 dni kary pozbawienia wolności za znieważenie funkcjonariusza publicznego.
36-latek trafił do pomieszczenia dla zatrzymanych, a kolejnego dnia został doprowadzony do zakładu karnego, gdzie odbędzie wcześniej zasądzoną karę pozbawienia wolności. Teraz odpowie także za kierowanie w stanie nietrzeźwości, za co grozi do dwóch lat więzienia oraz za dwa wykroczenia: kierowanie bez uprawnień oraz pojazdem bez aktualnych badań technicznych.