Aktualności

Nie włączył świateł, bo chciał przemknąć niezauważony

Kierowca forda uciekał przed policjantami. Po zatrzymaniu okazało się, że posiada cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów i prawdopodobnie jest pijany. W trakcie czynności naruszył też nietykalność cielesną funkcjonariusza. 38-latek usłyszał 2 zarzuty i odpowie za 8 wykroczeń.

23 marca br. w godzinach wieczornych w Świątnikach Górnych miejscowi policjanci podczas patrolu zauważyli jadącego bez włączonych świateł forda, więc wydali polecenie do zatrzymania pojazdu celem przeprowadzenia kontroli drogowej. Kierowca, pomimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, przyśpieszył, wyprzedzając przy tym inny pojazd tuż przed przejściem dla pieszych. Policjanci ruszyli za fordem, jednocześnie informując o zaistniałej sytuacji oficera dyżurnego. Po krótkim pościgu zajechali mu drogę, uniemożliwiając dalszą jazdę. Po otwarciu drzwi, od kierującego fordem policjanci wyczuli woń alkoholu, a obok na siedzeniu zauważyli leżąca puszkę po piwie. Mężczyzna odmówił badania alkomatem, jak i podania swoich danych, twierdząc, że nie posiada przy sobie żadnych dokumentów tożsamości. Kiedy policjanci poinformowali go o zatrzymaniu i polecili wyjść z pojazdu, mężczyzna zaczął stawiać opór i naciskać na klakson.

Wobec niestosowania się do poleceń funkcjonariuszy i niereagowania na ostrzeżenia mundurowi zmuszeni byli wyciągnąć mężczyznę z pojazdu, używając przy tym chwytów obezwładniających, a następnie kajdanek. Zatrzymany podczas prowadzenia do radiowozu wciąż stawiał opór, szarpał się i zaatakował jednego z policjantów, uderzając go barkiem i głową. W czasie szamotaniny wypadł mu z kieszeni portfel, w którym jak się okazało, był dowód osobisty. Agresywnym piratem drogowym okazał się 38-latek z powiatu myślenickiego. Sprawdzenie w policyjnej bazie danych wykazało też, że posiada on cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Dodatkowo, pojazd którym jechał, nie był dopuszczony do ruchu.  Zatrzymanemu pobrano krew do badań celem potwierdzenia, że w czasie prowadzenia pojazdu znajdował się w stanie nietrzeźwości, a następnie trafił do policyjnego aresztu.

25 marca br. 38-latek usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, prowadzenia pojazdu po cofnięciu uprawnień oraz naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Dodatkowo, mężczyzna odpowie za popełnienie 8 wykroczeń m.in. za wyprzedzanie pojazdu bezpośrednio przed przejściem dla pieszych, prowadzenie pojazdu bez wymaganych świateł, odmowę udzielenia danych osobowych, niestosowanie się do poleceń funkcjonariuszy, prowadzenie pojazdu niedopuszczonego do ruchu. W przypadku uzyskania pozytywnego wyniku z badania krwi na zawartość alkoholu w organizmie 38-latkowi zostanie uzupełniony zarzut o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Prokurator, na wniosek Policji zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór. Do popełnionych przestępstw mężczyzna się przyznał. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony