Aktualności

Plan doskonały… zakończył się 22 zarzutami

Pracownik jednej z krakowskich firm zajmującej się przewozem osób, regularnie okradał swojego pracodawcę, tankując „na lewo” za firmowe karty paliwowe. Do przestępstwa sprawca wykorzystywał też kradzione tablice rejestracyjne. Działał nocą i był zamaskowany. Proceder trwał ponad 3 miesiące. Starty oszacowano na kwotę ponad 4 tysięcy złotych. 21-latek usłyszał łącznie 22 zarzuty. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

7 maja br. Policjanci z Komisariatu Policji w Zielonkach zostali powiadomieni o obywatelskim ujęciu złodzieja w jednej z miejscowości gminy Zielonki. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali kilka osób i ujętego przez nich mężczyznę. Okazało się, że złodziej od dłuższego czasu na terenie jednej z krakowskich firm, zajmujących się przewozem osób, w której oni wszyscy pracują, dokonywał kradzieży paliwa. Tego dnia czekali na złodzieja, bo choć wiedzieli, że to jeden z pracowników, nie znali jego tożsamości. Funkcjonariusze ustalili, jak cały proceder wyglądał. Ujęty pracownik pokrzywdzonej firmy, którym okazał się 21-latek z gminy Zielonki, od lutego br. regularnie okradał swojego pracodawcę, poprzez korzystanie z kart przeznaczonych do płatności za tankowane paliwo, przypisanych do służbowych pojazdów, których używał na samoobsługowej stacji benzynowej. Nocą, zamaskowany, wchodził na teren firmy, skąd kolejno, mając dostęp jako pracownik, pobierał klucze od zaparkowanych tam pojazdów służbowych, z których to kolejno wyjmował karty paliwowe. Paliwo z kolei tankował do kanistrów przewożonych swoim autem, przy którym uprzednio montował kradzione z innych pojazdów służbowych tablice rejestracyjne.  Po całej akcji złodziej wracał na teren firmy, gdzie zwracał kartę do tankowania i kluczki od pojazdów. Myśląc, że ma plan doskonały, działał w ten sposób kilkanaście razy, od lutego br. 

W takcie prowadzonych czynności procesowych śledczy zebrali materiał dowodowy potwierdzający, że mężczyzna w ten sam sposób dopuścił się wcześniejszych kradzieży. W miejscu zamieszkania sprawcy policjanci znaleźli i zabezpieczyli skradzione z terenu pokrzywdzonej firmy tablice rejestracyjne, które wykorzystywał podczas procederu oraz kanister z 30 litrami paliwa, a także gotówkę w kwocie ponad 6 tysięcy, która może pochodzić z przestępstwa dalszej odsprzedaży kradzionego paliwa.

Sprawę kradzieży paliwa i tablic rejestracyjnych prowadził jeden z krakowskich komisariatów. Do dalszego prowadzenia postępowanie przejął Komisariat Policji w Zielonkach.

13 maja br. 21-latek usłyszał w Prokuraturze Rejonowej Kraków – Prądnik Biały 22-zarzuty. 3 z nich dotyczyły kradzieży tablic rejestracyjnych, 8 posłużenia się uprzednio skradzionymi  tablicami  rejestracyjnymi , 10 zarzutów  dotyczyło kradzieży z włamaniem i przełamania bariery elektroniczne w systemie rozliczeniowym płatności bezgotówkowych oraz 1 zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Starty oszacowano na kwotę przeszło 4 tysiące złotych. Za te przestępstwa podejrzanemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony