Uwaga! Oszuści dzwonią do mieszkańców Skawiny, podając się za pracowników Poczty Polskiej i policjantów. Dwie mieszkanki straciły swoje oszczędności!
Nie daj się oszukać! Przestępcy działający metodą „na wnuczka” uaktywnili się na terenie powiatu krakowskiego. Dwie seniorki ze Skawiny padły ofiarami przestępców, jedna straciła niemal 78 tysięcy złotych, kolejna ponad 130 tysięcy złotych. Apelujemy o ostrożność!
Policjanci z powiatu krakowskiego prowadzą szerokie działania profilaktyczne dotyczące oszustw metodą „na wnuczka”, „na policjanta”, „na funkcjonariusza CBŚP” itp., docierając do jak największej liczby osób. Uświadamiają ich o zagrożeniach związanych z tego typu przestępstwami, informują o metodach działania oszustów, a także radzą jak się zachować, aby nie paść ich ofiarą i uratować swoje oszczędności. Pomimo licznych apeli i komunikatów, niestety wciąż odnotowujemy tego typu przestępstwa.
Oszuści działający metodą „na wnuczka” tym razem zaatakowali mieszkańców gminy Skawina, do których dzwonią niemal codziennie, próbując wyłudzić od nich pieniądze. W ostatnim czasie dwie seniorki ze Skawiny padły ofiara takich przestępców.
14 stycznia br. do jednej z pokrzywdzonych, 76-latki, zadzwonił oszust podający się za pracownika Poczty Polskiej, informując, że chciałby jej dostarczyć polecone listy, pytając przy tym o jej adres zamieszkania. Po tej rozmowie 76-latka otrzymała kolejny telefon. Tym razem zadzwonił mężczyzna przedstawiający się za funkcjonariusza CBŚP Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, prosząc o pomoc w przeprowadzeniu policyjnej akcji, mającej na celu zatrzymanie grupy przestępczej dokonującej włamań do domów i mieszkań. Seniorka, na prośbę tej osoby podała swój numer telefonu komórkowego, za pośrednictwem którego trwała dalsza korespondencja. W trakcie rozmowy kobieta została poproszona przez rzekomego policjanta o przygotowanie wszystkich swoich oszczędności oraz kosztowności, celem zabezpieczenia ich przed ewentualnym napadem. Zgodnie z instrukcją oszusta, seniorka zapakowała posiadaną w domu gotówkę w kwocie blisko 60 tysięcy złotych oraz kosztowności w postaci złotych monet o wartości 20 tysięcy złotych i z myślą, że chroni swój dobytek, przekazała go nieznanemu mężczyźnie, również podającemu się za funkcjonariusza CBŚP, który chwile później pojawił się przed jej drzwiami.
Z kolei, wczoraj (16 stycznia br.) takie oszustwo spotkało 65-latkę ze Skawiny. Kobieta również uwierzyła w podobną historię rzekomemu funkcjonariuszowi CBŚP i przelała na wskazane przez niego konto bankowe kwotę 100 tysięcy złotych oraz przekazała posiadaną w domu gotówkę w kwocie blisko 35 tysięcy złotych.
Obie pokrzywdzone straciły oszczędności życia.
Przypominamy, że ofiarami tego typu oszustów są głównie osoby starsze. Przestępcy wykorzystują ich naiwność i łatwowierność, często grają na czas, zmieniają legendy podczas rozmów, a wypytując rozmówców, dostosowują je do informacji od nich uzyskanych, przez co stają się bardziej wiarygodni.
Mechanizm działania oszustów działających tą metodą jest taki sam – przekazanie pieniędzy nieznajomemu lub pozostawienie ich w umówionym miejscu lub przelanie na wskazane konto bankowe. Dlatego tak ważne jest, aby nie udzielać przez telefon osobom obcym żadnych informacji zarówno o sobie, o tym, kto jest w domu oraz czy i ile gotówki posiadamy.
W żadnym wypadku nie należy wykonywać poleceń takich osób i przekazywać obcym osobom pieniędzy, nawet jeśli jesteście przekonani, że została przysłana przez członka waszej rodziny.
Zawsze w przypadku otrzymania podobnego telefonu z prośbą o przekazanie pieniędzy, które ma odebrać osoba obca, należy powiadomić POLICJĘ, dzwoniąc na numer 112!